“Nie możemy pójść dzisiaj do kina… dozwolone od lat 18-stu” – tak brzmią słowa znanej nam piosenki zespołu Czerwone Gitary. Jakże pasują dziś do nas – z tymże nie możemy pójść dzisiaj do kina, ponieważ jest pandemia koronawirusa. Z tego też względu, żebyście oderwali się trochę od natłoku nauki, zabieram Was dzisiaj do teatru.

Co Wy na to? 🙂

Polecam odwiedzenie strony internetowej:

https://ewejsciowki.pl/cala-polska/repertuar

W ten sposób można obejrzeć fajny spektakl online. Każdy może sobie wybrać, co lubi. Ja dziś stawiam na komedię “Taniec albatrosa”.

“Taniec albatrosa” – Gérald Sibleyras, (autor „Napisu”, który to spektakl był grany w naszym teatrze przez dziewięć lat) niestrudzony tropiciel zagubienia współczesnego inteligenta w świecie haseł poprawności politycznej, mód i przepisów na życie, oferowanych przez kolorowe pisemka, tym razem spotyka nas z uciekającymi przed kryzysem dojrzałego wieku pięćdziesięciolatkami.

Zoolog, zajmujący się gatunkami na wymarciu, z o trzydzieści lat młodszą narzeczoną, jego siostra rozwodząca się z powodu zdrady męża i ich przyjaciel, żyjący w związku platonicznym, a do tego zagubiona w tym wszystkim dwudziestolatka, stają się bohaterami niezwykłego, pełnego komplikacji i perypetii weekendu. Choć bohaterowie wydają się nam zabawni, to – jak to bywa u tego autora – jakoś dziwnie znajomi.
W spektaklu występuje Andrzej Zieliński jako Thierry, Leon Charewicz jako Gilles, Agnieszka Pilaszewska jako Françoise, Ewa Porębska jako Judyta.

Uwaga!!! 

KURTYNA!!!

Dorota Jaszczuk