Czujemy lęk spowodowany korornowirusem, ale też całą otoczką z nim związaną. Napięcie mogą wywoływać np. niepokojące doniesienia z Włoch, co do skali problemu, konieczność ograniczania wyjścia z domu, unikanie spotkań w większym gronie, zamknięcie restauracji, kin czy ograniczenie handlu związane z stanem zagrożenia epidemicznego ogłoszonego w Polsce.
WYPROWADŹ PSA NA SPACER!
Oczywiście to co się dzieje, może powodować lęk, ale za pomocą naszego umysłu jesteśmy w stanie nad nim zapanować, a co więcej nawet znaleźć choć parę pozytywnych aspektów pozostania w domu. Jak poradzić sobie z lękiem?
Zanim dokładnie scharakteryzujemy, czym jest lęk, musimy odróżnić go od strachu. Dla większości osób niezwiązanych z psychologią czy medycyną, może wydawać się, iż jest to pojęcie równoznaczne. Tak jednak nie jest.
Strach jest emocją, która występuje, gdy mamy do czynienia z bardzo konkretnym zagrożeniem, np. nikt z nas nie wejdzie pod samochód z obawy przed utratą życia ‒ hamuje nas strach, ten przed utratą życia. Pełni on zatem funkcję ochronną.
POSŁUCHAJ RELAKSUJĄCEJ MUZYKI!
Paradoksalnie odrobina strachu może uratować nasze zdrowie, a nawet życie. To właśnie ze strachu przed zarażeniem często myjemy, dezynfekujemy ręce, utrzymujemy odpowiednią odległość w kolejce do sklepu.
Lęk z kolei utrudnia nam radzenie sobie z sytuacją, odnosi się bardziej do niepokoju związanego z niewiadomą, poczucia braku kontroli, a w przypadku koronawirusa może odnosić się on również do całej sytuacji, która jest dla nas nowa. Dodatkowo może być potęgowany niepokojącymi doniesieniami z Polski lub ze świata, czy faktem, że ten rodzaj wirusa nie jest jeszcze do końca poznany. Co więcej, ciągłe myśli o wirusie mogą wywołać podobne objawy, jak w przypadku zakażenia, co z kolei potęguje lęk i koło się zamyka.
NAPIJ SIĘ HERBATKI ZIOŁOWEJ: RUMIANEK, MIĘTA, MELISA
Pandemia czego się boimy?
Naturalnym jest, że w obliczu pandemii boimy się wielu rzeczy. Przede wszystkim obawiamy się o życie nasze i naszych najbliższych. Spróbujmy jednak racjonalnie podejść do problemu, wyłączając emocje.
Przede wszystkim, jak wskazują dane, zakażenie wirusem SARS-CoV-2 u większości zainfekowanych ma przebieg łagodny. Cięższe przypadki zachorowań dotyczą osób starszych z chorobami współistniejącymi. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że jeśli jesteśmy osobami w młodym wieku i zostaniemy zakażeni, infekcja nie powinna, u większości z nas, zagrażać życiu.
Co więcej, obawiamy się też, iż z biegiem czasu może zabraknąć leków czy produktów spożywczych. Stąd część z nas zrobiła zapasy. Paradoksalnie z tego właśnie powodu półki np. z ryżem świeciły pustkami. Dostawy jednak nie zostały wstrzymane, a produktów jest pod dostatkiem. Świadomość ciągłości handlu jest jednym z gwarantów naszego spokoju.
SIĘGNIJ DO SWOICH ULUBIONYCH KSIĄŻEK!
Stres a odporność człowieka.
Jak dotąd nie wynaleziono szczepionki na koronawirusa. My sami jednak możemy się przed nim chronić, właściwie dbając o swoje zdrowie. Niebagatelną rolę w tej ochronie odgrywa stres utrzymywany na niskim poziomie.
Pamiętajmy, iż nasz organizm ma możliwość ochrony przed wirusami poprzez system odpornościowy. W pierwszej kolejności to właśnie o niego powinniśmy zadbać, gdyż w przypadku ewentualnego zakażenia to głównie od samego organizmu i właśnie od układu immunologicznego zależy jak przejdziemy tę infekcję.
• Skupmy się na właściwym odżywianiu, odpowiedniej ilości snu, wypoczynku, nie rezygnujmy z choćby krótkich spacerów np. po lesie (unikając kontaktu z innymi osobami i wg zaleceń 2 osoby) i oczywiście redukujmy stres. Jeśli cały czas utrzymujemy organizm w gotowości poprzez ciągłe napięcie nerwowe, stajemy się mniej odporni na skutek wyczerpania emocjonalnego. Organizm nie ma czasu się zregenerować, rozluźnić i walczyć, jeśli przyjdzie rzeczywiste zagrożenie.
• Starajmy się nie myśleć bez przerwy o sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, bo to osłabi nasze siły i możliwość walki.
• Nie podtrzymujmy organizmu w stanie podwyższonej gotowości.
• Postarajmy się zrelaksować.
Objawy lęku:
Zbyt silne emocje, lęk mogą prowadzić do przeciążenia organizmu, dekompensacji. Nadmierne napięcie nerwowe może powodować m.in.:
• zaburzenia snu
• zaburzenia apetytu
• obniżony nastrój
• obawę, że możemy zarazić się wszędzie
• zbyt częste, przesadne mycie rąk
• ciągła dezynfekcja ciała
• pocenie się
• przyspieszona akcja serca
• uciekanie we własne myśli, fantazje
Sposoby na lęk:
To normalne, że każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu odczuwa lęk. Jest jednak parę sposobów, aby go obniżyć.
Przede wszystkim dawkujmy sobie informacje na temat wirusa i zwracajmy uwagę, aby takowe czerpać z rzetelnych źródeł. Ograniczmy np. do 2 godz. dziennie słuchania wiadomości w radiu czy telewizji.
Co więcej, gdy pojawi się lęk, spróbujmy zająć nasz umysł jakimś zadaniem, to powinno wyciszyć emocje i napięcie. Liczmy np. od 100 do 0 wymieniając tylko liczby parzyste.
Dobrym sposobem na rozluźnienie są również różnego rodzaju wizualizacje, a więc wyobrażenie sobie, przypomnienie urlopu, oraz tego jak się wtedy czuliśmy, jakie emocje nam towarzyszyły. Skupmy się na tej myśli maksymalnie, a na pewno napięcie opadnie.
Inną metodą na poradzenie sobie z lękiem jest również akceptacja, iż on występuje w pewnym nasileniu oraz mówienie o nim bez oceniania ze strony innych.
Rozmawiajmy ze sobą lub z członkiem rodziny lub spiszmy nasze myśli na kartce. Pozbędziemy się w ten sposób napięcia, przyznamy się do lęku.
Jeżeli pojawiają się myśli powodujące lęk, możemy głośno lub w myślach powiedzieć im: stop. Przerwijmy je. Co więcej, możemy również wyobrazić sobie, że te negatywne myśli spisujemy i przywiązujemy do balonu, który odlatuje (jest to forma autosugestii).
Innym sposobem jest również wykonanie 10 głębokich wdechów i wydechów czy po prostu wysiłek fizyczny.
Sposobów jest więc dużo, każdy z nas powinien wybrać ten, który odpowiada mu najbardziej.
Życzę Wam i sobie zdrowia!
Dorota Jaszczuk