Rozwój osobisty – Justyna Wojtkowska

Rozwój osobisty
Człowiek przychodząc na świat przynosi ze sobą pewien bagaż wyposażenia genetycznego.
Określa on płeć, kolor oczu, sposób funkcjonowania narządów wewnętrznych, istnienie specjalnych uzdolnień. W jego skład wchodzą także predyspozycje temperamentne. Temperament to, mówiąc najprościej, określony sposób funkcjonowania układu nerwowego który wyznacza podstawowy charakter reakcji człowieka niezależnie od sytuacji, w jakiej się on znajduje. Wyznacza on m.in. szybkość reakcji, czas jej trwania i siłę. Nauka o temperamentach sięga czasów starożytnych. W ostatnich latach przeżywa swój renesans, a to za sprawą badań które dowiodły ogromnego ich znaczenia w naszym życiu codziennym. Okazało się, że dobre poznanie temperamentu ludzi z którymi przebywamy, pracujemy, odpoczywamy, sprzyja efektywności działań które wspólnie podejmujemy, zapobiega konfliktom, pomaga w budowaniu zaufania.
Wyróżnia się cztery typy temperamentne:
1. Choleryk – uwielbia niebezpieczeństwo, jest odpowiedzialny, energiczny, reaguje szybko i gwałtownie, jest w stanie w błyskawicznym tempie analizować posiadane dane i podejmować na ich podstawie trafne decyzje; łatwo wybucha emocjami zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi, bywa, że potrafi dotkliwie zranić przykrym słowem, ale nie chowa długo urazy, sam chętnie przeprasza i przyjmuje przeprosiny od innych; żadne trudności go nie zniechęcają, czasem trudno z nim jednak wytrzymać głównie ze względu na wybuchowy charakter i potrzebę dominacji.
2. Sangwinik – bierze życie bardzo lekko, łatwo zmienia nastrój, jest pogodnym optymistą, ruchliwy, wszystko go interesuje, zaczyna równocześnie wiele zadań, ale z reguły nic nie kończy; tryska pomysłami do których potrafi zapalić wielu ludzi; dusza towarzystwa, mówi szybko, żywiołowo, mocno gestykulując; trudno na nim polegać, jest nieodpowiedzialny i niepunktualny.
3. Flegmatyk – przyjmuje wszystko ze stoickim spokojem, nic nie jest w stanie go zaskoczyć, dokładny i staranny, opanowany, pedantyczny w wykonywaniu obowiązków, lubi komfort w każdej sytuacji, dba o rozkosze podniebienia, umie czekać, chętnie podejmuje się prac które są czaso i pracochłonne; nie okazuje emocji co czasem utrudnia mu kontakty z innymi ludźmi.
4. Melancholik – natura bardzo wrażliwa, delikatna, egocentryk, jest najszczęśliwszy gdy może uzewnętrzniać swoje emocje, chętnie opiekuje się wszystkimi skrzywdzonymi, robi to zwykle z przesadną czułością i patosem, często posiada jakiś talent artystyczny; panicznie boi się zmian, nowości, jego wrogiem jest zegarek i obowiązek; mówi z reguły cicho, wolno, trudno nawiązuje nowe znajomości, nie ufa ludziom.
Jak widać z powyższej charakterystyki poszczególne typy różnią się od siebie w zasadniczy sposób. Żaden z tych typów nie występuje w sposób izolowany, tzn. w każdym człowieku można znaleźć ślady wszystkich czterech .Ale zawsze jeden jest dominujący on wyznacza nasze zachowanie w sytuacjach nowych i trudnych, wtedy gdy musimy zmobilizować cały swój potencjał psychofizyczny. Nie jesteśmy w stanie zmienić naszego temperamentu. Możemy jedynie w sposób świadomy modyfikować nasze zachowania.
Poza temperamentem innym elementem naszego funkcjonowania są emocje. Praktycznie każda chwila naszego życia upływa pod ich znakiem: cieszymy się i smucimy, złościmy i dziwimy, kochamy i nienawidzimy. Na co dzień rzadko zastanawiamy się nad tym co czujemy. A szkoda bo to emocje w znacznym stopniu determinują nasze zachowania. One wpływają na to jak oceniamy innych ludzi i jaki mamy stosunek do siebie. Im bardziej jesteśmy optymistycznie nastawieni, im więcej w nas pozytywnych uczuć, tym chętniej podejmujemy różne działania, efektywniej pracujemy, mamy lepsze kontakty z otaczającymi nas ludźmi. Taka postawa jest zwykle wynikiem wysokiej samooceny. Pomaga ona w radzeniu sobie z życiowymi trudnościami, chroni przed depresją i chorobami. Otwiera nas na świat.
Nie wszyscy jednak są w tak optymalnym stanie emocjonalnym. Ci, którzy byli poddawani częstym negatywnym ocenom, wychodzili pokonani z różnych potyczek życiowych, są zniechęceni, zrezygnowani, apatyczni. Często ulegają takim uczuciom jak zazdrość, nienawiść, złość. Uważają, mają pecha, trudno z nich wykrzesać trochę więcej energii. Nawet jeśli podejmują się jakichś zadań, najczęściej zostawiają je niedokończone lub zrobione niewłaściwie. Każda nowa porażka staje się wtedy kolejnym potwierdzeniem swojej ,,bylejakości”. Nie jest to jednak sytuacja bez wyjścia. Jeśli w naszym otoczeniu są takie osoby możemy im pomóc poprzez wspieranie wszelkich optymistycznych postaw i reakcji, uważne słuchanie tego, co ma do powiedzenia taka osoba , nawet jeśli trudno jej sformułować myśli.
Ponieważ każdy kontakt z drugim człowiekiem wywołuje w nas jakieś uczucia, odgrywają one ogromną rolę w procesie porozumiewania się. W sytuacji trudnej, nowej, nieoczekiwanej nasze zachowanie często wynika bardziej z przezywanych w danym momencie uczuć, niż z racjonalnego myślenia. Działamy wtedy impulsywnie, intuicyjnie, czasem nielogicznie. Może to wywołać nieporozumienia a nawet konflikty, ponieważ intencje i reakcje stron mogą zostać nie właściwie zrozumiane. Warto więc pamiętać, że uczucia innych ludzi możemy rozpoznawać po ich gestach, mimice, tonie głosu pozycji ciała, sposobie patrzenia, a przede wszystkim pytając, jak się czujesz?
Mówienie o uczuciach jest bardzo trudne. Dla dobrego porozumienia się z drugą osobą konieczne jest rozpoznanie i rozumienie uczuć obu stron. Gdy tego brakuje, pojawiają się nieporozumienia. Nie zauważone, źle rozpoznane lub nie wyrażone emocje zwykle prowadzą do powstania lub eskalacji konfliktu. Ekspresja uczuć w kontaktach z drugą osobą jest szczególnie ważna, gdy mają one charakter negatywny. Potrafią gromadzić się i mogą ujawniać się z siłą nieadekwatną do danej sytuacji w najmniej pożądanym momencie. Oczywiście ze wszystkimi niekorzystnymi konsekwencjami.
Pamiętaj, że w sytuacji trudnej, konfliktowej możliwość wyrażenia swoich uczuć i bycie dobrze zrozumianym przez drugą stronę często pełni funkcję ,,wentyla bezpieczeństwa’’ i pozwala zająć się rozwiązaniem faktycznego problemu. Nie traci się wtedy czasu na jałowe obrażanie się i dyskusje nie na temat.
ŹRODŁO: Elżbieta Jachimska,,Scenariusze lekcji wychowawczych’’

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.