Zwyczaje i obrzędy Andrzejkowe na Podlasiu. – Dorota Jaszczuk

Zwyczaje i obrzędy Andrzejkowe na Podlasiu.

30 listopada katolicy wspominają św. Andrzeja Apostoła. Już w średniowieczu, w wigilię tego dnia panny wróżyły, co je czeka w przyszłości. Kawalerowie natomiast wróżyli w wigilię Katarzyny Aleksandryjskiej, czyli 24 listopada. Lano roztopiony wosk przez ucho klucza lub przez obrączkę. Bryłkę wosku wyłowioną z zimnej wody, przykładano do źródła światła, aby rzucała cień na ścianę. Jeśli potrafiono dopatrzeć się podobieństwa do ludzkiej postaci, oznaczało rychłe zamążpójście. Kiedyś panny na Podlasiu wysiewały len do doniczki i obserwowały kierunek, w który się pochylał. Uważano, że z tej właśnie strony przyjedzie kawaler prosić o rękę. Inna wróżba polegała na podpalaniu dwóch kulek z lnianego włókna. Jeśli w trakcie palenia uleciały do góry i zetknęły się razem, to oznaczało szybkie zamążpójście. Wkładano także pod poduszkę części garderoby należące do płci przeciwnej. Dziewczęta wkładały najczęściej spodnie a chłopcy spódnice. W nocy, podczas snu miał pojawić się przyszły małżonek.

Układano także obok siebie jeden za drugim buty. Której panny but jako pierwszy wysunął się za próg pomieszczenia, ta pierwsza miała wyjść za mąż. Dość powszechny był zwyczaj wkładania pod poduszkę karteczek z imionami chłopców i pustych. Rano wyciągano jedną z nich z imieniem przyszłego męża lub niezapisaną. Na wsi dziewczyny sypały na kupki ziarno dla koguta. Do której kupki wypuszczony kogut najpierw podszedł i dziobał ziarno, ta pierwsza miała zostać panną młodą.
Współcześnie na Podlasiu tradycja wróżenia przez kawalerów w wigilię św. Katarzyny zanikła zupełnie. Wróżby związane z dniem św. Andrzeja też zanikają. A Andrzejki nabrały wyłącznie charakteru zabawy tanecznej przy dobrej muzyce.
Żeby podlaskie tradycje i obrzędy nie zanikły, członkowie zespołów ludowych dbają o nie i przypominają je podczas swoich występów.

 

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.